Michał Zadara inscenizuje, jeszcze nigdy w Polsce nie wystawiany monolog Kinskiego. Aktorka Barbara Wysocka, perkusista Leszek Lorent i gitarzysta Bartek Tyciński przypominają widzom, dlaczego ustatkowane społeczeństwo tak bardzo nie mogło znieść Jezusa i wolało go zabić, niż konfrontować się z jego słowami.
W 1971 roku Klaus Kinski, jeden z najbardziej kontrowersyjnych i najwybitniejszych aktorów niemieckich, przez długie lata współpracownik Wernera Herzoga- dwukrotnie wygłosił własną wersję życia Jezusa Chrystusa. Scenariusz jest uwieńczeniem jego wieloletniego zainteresowania Ewangeliami. Był to ostatni występ Kinskiego przed widzami na żywo.
Kinski przedstawił Jezusa jako jednego z „najodważniejszych, najbardziej wolnych, najnowocześniejszych spośród wszystkich ludzi, który woli dać się zmasakrować, niż żywcem zgnić wraz z innymi. Kinski wyrwał figurę Jezusa instytucjom władzy i przywrócił go kontrkulturze, przypominając nam, że Jezus nie chciał nigdy być sojusznikiem jakiejkolwiek władzy i przeciwstawiał się wszystkim stosunkom, w których człowiek jest poniżany, kategoryzowany, instrumentalizowany czy wykorzystywany.
Fot. Tomasz Wiech