Wejście Smoka. Trailer

czas trwania → 85 minut

Spektakl, utrzymany w konwencji pastiszu, łączy widowiskowość wschodnich sztuk walki ze stylistyką filmów sensacyjnych klasy B, gdzie niewybredny humor miesza się z krwawymi scenami przemocy, balansującymi na granicy błazeństwa. Barwny korowód postaci z kultowego filmu, który zapoczątkował w Polsce modę na kung-fu, otwiera gwiazdorska kreacja Jana Peszka jako legendarnego Brusa Lee. Do walki o przywództwo i uczucia stanie on z własnym synem Błażejem- Brandonem, pierworodnym Brusa.

Inicjatorem emocjonującego Lee-sparingu jest wcielający się w rolę reżysera–performera Tymon Tymański, a wśród uczestników barwnych scen walki znajdą się utytułowani mistrzowie Świata i Europy w Muaythai i Mistrz Polski oraz medalista Mistrzostw Europy Wushu i Jeet Kune Do. Przygotowania do turnieju, potraktowane jako prowokacja, stają się dla twórców pretekstem do analizy takich relacji, jak: mistrz-uczeń, ojciec-syn, wojownik-mięczak, szef-podwładny.

„Wejście smoka. Trailer” to przedstawienie przewrotne, które – sięgając do młodzieżowego slangu – jest hardcorową żonglerką języka, obrazu i popkulturowych klisz „prawdziwej męskości”. Oś dramaturgiczną spektaklu wyznacza konfrontacja bohaterów z modelem macho jako karateki, mistrza przekraczającego ograniczenia własnego ciała, w imię odwiecznej walki ze złem. Żonglując rozmaitymi stylami i konwencjami, twórcy spektaklu analizują zjawisko „końca męskości” w świecie zdominowanym przez wiecznych chłopców.


Fot. Tomasz Żurek 

Reżyseria
Bartosz Szydłowski
Dramaturgia
Mateusz Pakuła
Muzyka
Marcel Chyrzyński
Choreografia
Cezary Tomaszewski
Scenografia
Małgorzata Szydłowska
Multimedia
Dawid Kozłowski
Operatorka kamery
Izabela Baran
Charakteryzacja
Anna Rojek
Występują
Jan Peszek, Błażej Peszek, Zygmunt Józefczak, Jakub Kotyński, Mikołaj Karczewski, Dominik Stroka, Grzegorz Gromek, Tymon Tymański
Aktorzy-Amatorzy
Mariusz Cichoński, Marcin Adamowicz, Michał Adamowicz, Robert Karpiński, Rafał Simonides, Michał Frosik, Konrad Beta, Bartłomiej Juda, Robert Łuczyński, Kamil Mróz, Jakub Nosiadek, Rafał Rospond, Kamil Zakrzewski, Włodzimierz Bareła, Stanisław Dziedzic
Produkcja
Teatr Łaźnia Nowa
Premiera
22 września 2011

Recenzje

To dobrze, że ktoś jeszcze, tworząc teatr, potrafi się nim bawić, co bynajmniej przecież nie umniejsza wartości sztuki. Jeśli będziecie w Krakowie i jakimś cudem uda się Wam zdobyć bilety, pójdźcie i zobaczcie sami - dla samych Peszków warto! "Peszków dawka podwójna".
Marek Kubiak
Teatr dla Was
Chwile przyjemności zapewniają popisy mistrzów sztuk walki - panowie naprawdę dużo potrafią, choć można było ich występy lepiej scenicznie wydobyć. Ale mają to, co w filmowym "Wejściu smoka" do tej pory podziwiamy: nadludzką sprawność i grację.
Joanna Targoń
Gazeta Wyborcza - Kraków nr 22
Obnażone zostały tandetne triki i pseudoherosi. Na tym tle odbija się prawda granego na żywo widowiska. Nawet gdy Jan Peszek nokautuje profesjonalizmem swoich partnerów amatorów, czujemy wibrującą energię teatru, której nie zastąpi żaden komputerowy matrix.
Jacek Cieślak
Rzeczpospolita nr 224
Jan Peszek wyraźnie bawi się rolą. Nieustannie puszcza oko do widzów. Zdaje się powtarzać: "Przyjrzyjcie mi się uważnie. Kogoś takiego pokochaliście. To wszystko ścierna". Błażej, grając kilka ról równocześnie, staje się synonimem osobowości zagubionej w wielu wcieleniach, przyjmowanych na życzenie widzów. Który wizerunek jest prawdziwy. Być może żaden? Warto wybrać się do Łaźni. "Wejście smoka" to jedno z nielicznych, z założenia komercyjnych przedstawień w Krakowie, które ma większe ambicje.
Łukasz Maciejewski
Polska Gazeta Krakowska nr 226